Spotkanie autorskie Anny Piwkowskiej (poetki, eseistki, laureatki m.in. Nagrody Orfeusza 2023) zgromadziło komplet słuchaczy na muzealnym poddaszu,
Rozmowa prowadzona przez Wojciecha Kassa swobodnie meandrowała od Nieborowa Muzeum w Nieborowie i Arkadii, Oddział Muzeum Narodowego w Warszawie i dworu w Bogdanach jako miejscach pobytów, pracy twórczej i źródła inspiracji po porów i poetki rosyjskie w tym Marinę Cwietajewą i Annę Achmatową o których Anna Piwowska napisała książki. Wszystko wspaniale uzupełniały wiersze czytane przez autorkę.
Jak podsumował spotkanie Wojciech Kass: w latach 1950 -1953 poezja wydarzała się na parterze leśniczówki, 5 kwietnia 2025 r. zdarzyła się znowu na jej poddaszu.
Dziękujemy naszemu gościowi, dzielnym słuchaczom którzy przybyli nie zważając na zawieje i zamiecie, w tym Aleksandrowi Glempowi, autorowi zdjęć a także Janowi Kłoczowskiemu za opiekę i dowiezienie z Bogdan i odwiezienie poetki.
***
Anna Piwkowska jest autorką dwunastu wielokrotnie nagradzanych i honorowanych tomików poetyckich. Ogłosiła również powieści oraz eseistyczne biografie: Achmatowa czyli kobieta ( 2003 r. Nagroda Warszawskiej Premiery Literackiej), Achmatowa czyli Rosja (2015 r.), Wyklęta. Poezja i miłość Mariny Cwietajewej (2017 r., Nagroda Warszawskiej Premiery Literackiej), Piękno i piekło. Opowieść o Beacie Obertyńskiej (2021 r.)
Poetka była stypendystką Biblioteki Polskiej w Paryżu, kilkukrotną stypendystką Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Należy do Pen Clubu, współpracuje z radiem, teatrem, filmem oraz licznymi literackimi periodykami. Jej wiersze są tłumaczone m.in. na angielski, włoski, niemiecki, rosyjski, litewski, słoweński, kataloński, hebrajski.
Zawodowo pracowała m.in. jako kustosz w Muzeum Teatralnym w Teatrze Wielkim w Warszawie a od lat jest redaktorką Państwowego Instytutu Wydawniczego odpowiadając za lwią część poezji wydawanej przez PIW.
Poetka część młodych lat spędziła w Nieborowie, gdzie jej ojciec Włodzimierz Piwkowski był kuratorem i dyrektorem muzeum. Obecnie przygotowuje publikację wspomnieniową o tym miejscu, z którym był związany także Konstanty Ildefons Gałczyński.